niedziela, 23 października 2011

Rozkręcam się

U wszystkich sezon świąteczny już w pełni, a ja dopiero zaczynam :) Staram się jak mogę załapać tego świątecznego bakcyla... Ale jeszcze nie do końca się udało. Chociaż i tak jest lepiej, niż przy pierwszej tegorocznej :)
Powstały dwie bliźniacze kartki, bardzo proste, bez żadnych wystających ozdób, bo zostaną wysłane jako pocztówki.


Papier z Galerii Papieru, stempelek ze scapcomu.Poza tym te kropki są jakieś niefotogeniczne (tak tłumaczy się człowiek, który z aparatem ma tyle wspólnego, że wie, gdzie jest przycisk od robienia zdjęć )

Jeśli niedługo zniknę i nie będzie mnie dłuższy czas to się nie zdziwcie :) Wojtek już prawie jedną nogą ze mną :) Więc robię kartki póki mogę i ile mogę... nie wiadomo, kiedy znowu taka przyjemność się wydarzy :)

6 komentarzy:

Katharinka // Kasia Grzegorzewska pisze...

Ja nawet nie zaczęłam robić kartek ;) gdyby tak doba liczyła sobie z 30 godzin... i to minimum :P
Kartki są świetne!!!
Białe groszki imitują śnieg :) super :D
:*

noomiy pisze...

ooo! ;)
ja jeszcze nie zaczęłam! :)

pinkbubbles pisze...

och są takie urocze :) już nie mogę się doczekać świąt jak na nie patrze :D

elpimpi pisze...

Bardzo fajne karteczki! Uwielbiam papiery w groszki (i inne rzeczy w groszki też ;-))! Ja jeszcze nie zaczęłam robić kartek świątecznych... Musze się zmobilizować! :-)

ArtIs pisze...

Ale zapachniało świętami... :) Przypomniał mi się stół wigilijny udekorowany płonącymi świeczuszkami, pachnącą jedliną i mnóstwem potraw mmm....... :)

JaMajka pisze...

Niby proste, ale mają w sobie to coś :) Pięknie oddałaś przedświąteczne nastroje :)