Robiąc wczorajszą kartkę z paczuszki wyzwaniowej Reachel został mi taki malutki kawałeczek niebieskiego papieru. Kawałeczek miał wymiary 5,2x10,5 cm, ale ten papier jest tak śliczny... że postanowiłam zrobić z niego taką malutką karteczkę. Wzięłam jeszcze motylka z tej paczki (troszkę go potuszowałam, żeby nie był taki biały) i kawałek niebieskiego papieru z jakimś brązowym, "meszkowym" (nie wiem jak to nazwać) wzorkiem.
Z moich ścinków dorzuciłam paseczek brązowego papieru w niebieskie groszki, odbiłam zawijasowy stempelek i malutka karteczka (7,5x11) była już gotowa ;)
Ostatnio mam fazę na niebieski.... ciekawe, co z tego wyniknie :)
Moje kartki do projektu zeszyt opuściły mnie już w tym tygodniu, oczywiście gapa nie zrobiła zdjęć.... Mam nadzieję, że dotrą szybko i bezboleśnie :)
4 komentarze:
śliczna! :)
jak zawsze nasza utalentowana scrapujaca polka! :)
Wdzięczna karteczka. Bardzo lubię połączenie niebieskiego z brązem :)
ale piękna! bardzo mi się podoba zestawienie kolorów i ten motyl :D
Witaj
Poszperalam sobie na Twoim blogu i jestem pelna uznania dla twoich prac,karteczki ktore tworzysz sa takie powiewne i delikatne i jak ladnie powiedziala Dorotka wdzieczne to odpowiednie slowo.
Serdecznie pozdrawiam i dziekuje za odwiedzinki
Prześlij komentarz